Gdy zysk netto wzrósł z 70 mln na 120 czyli o 50 mln zł to kurs urósł z ok. 3,3 zł do 12-15 zł osiągając ath w zeszłym roku. Teraz gdy z 120 spodziewamy się okolic 200 mln netto zysku po tym jak realizacja zysku będzie przy portfelu 10 mld a nie 6,5 jak do tej pory, a dalsze perspektywy będą równie dobre to możemy spodziewać się minimum przełamania 20 zł. Niech też mirbud zacznie inaczej dzielić się dywidendą to krzywa kursu też zacznie rosnąc wykładniczo.
Tak jak prezes napisał, bardzo skromnie, o portfelu 10 mln tak wyobrażam sobie za rok list: 50% zysku na dywidendę. Nie tylko pomoże to wysłać w kosmos kurs ale i fundusze, które w zeszłym roku nabyły akcje musiały otrzymać pewne gwarancje..podejrzewam, że gwarancjach tym duchu właśnie.