To nie ma znaczenia. Jutro na szerokim rynku będzie lała się krew. Wskaźniki wskazują że to początek bessy, ale o tym dowiemy się jutro po 15.30. Jeśli rynek amerykański nie odbije z taką siłą (min. 3-4%+) jak w piątek spadał to wyrysuje się początek trendu spadkowego.