W tym roku jest bardzo dużo nowych dużych kontraktów/zleceń. Przełoży się to z pewnością na wyraźnie wyższe przychody w najbliższych latach. Najpierw rynek musi zobaczyć, że za wzrostem przychodów pójdzie też wzrost zysków bo w przypadku SEV to nie jest niestety oczywiste. Widać, że po komunikatach są chwilowe wyskoki kursu (być może wchodzą nowi spekulacyjnie) ale są od razu wykorzystywane przez stronę podażową żeby pozbyć się akcji po nieco lepszych cenach. W ten sposób szybko wzrostów nie będzie. Na moje oko SEV będzie się kręcił w przedziale 2,20-2,70 przez długie miesiące jeszcze.