Zwłaszcza, że każdy ma aktywa co najmniej 4 razy większe niż wycena giełdowa. Transakcje na rynku nieruchomości są dokonywane bez udziału GPW i stąd wynika wartość aktywòw (wycena giełdowa jest bez większego znaczenia).
Celem nie jest naplyw kapitału i wzrost kursu. Celem będzie konsolidacja akcjonariuszy mniejszościowych. Już dziś wartość aktywòw porozumienia to 30-40 mln. I jeżeli będzie otwartość to myślę, na co najmniej 2-3% umocnienia w akcjonariacie co pokaże głòwnym akcjonariuszom kierunek.
Jest 350 kawalerek czyli na każde 16 tys akcji przypada jedna o wartości ok 350 tys.
Jest też 73 tys metròw kwadratowych w pierwszej linii zabudowy w Krakowie.
Warto o to zadbać a wystarczy się zainteresować (mam na myśli akcjonariuszy a nie napływ kapitału)