Re: Sankcje dzialają i będzie ich więcej.

Dwie duże firmy żeglugowe wstrzymały działalność w Rosji
Dwie duże linie żeglugowe zakończyły działalność w Rosji. Są to zarejestrowana w Zjednoczonych Emiratach Arabskich firma CStar Line oraz chiński STF Shipping, które w latach 2023-2024 na zmianę plasowały się w czołówce firm zajmujących się transportem kontenerów morskich do portów rosyjskich.

https://u.newsua.one/uploads/images/default/venti-views-1cqicrwfqbi-unsplash.webpIch głównym klientem była grupa firm Delo, właściciel największego operatora kontenerowego w Rosji, Transcontainer, oraz terminalu kontenerowego Vostochny Stevedoring Company (VSK) w porcie Wostochnyj w Kraju Nadmorskim. Agencja branżowa Infranews odkryła inne powiązania przewoźników z grupą Delo, której największe aktywa w 2023 roku zostały przekazane pod zarząd Rosatom Expatriates.

W połowie października rosyjski agent CStar Line i STF Shipping, Login NMP, przestał przyjmować wnioski o wysyłkę ładunków nawet na rejsach regularnych, dowiedział się Infranews. „Rozładowują ładunki importowe, nie ładują eksportowych i odstawiają swoje statki na redę” – agencja cytuje jednego z uczestników rynku. Dwóch klientów Login NMP przekazało VPost to samo: pracownicy firmy nieoficjalnie wyjaśnili im, że po dostarczeniu ładunków, które są w drodze, nie będzie nowych lotów, statki skierują się na redę. Według nich agent mówi o czasowym zawieszeniu działalności i zaleca korzystanie z usług innych firm.

CStar Line została założona w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w 2022 roku po tym, jak główne międzynarodowe linie żeglugowe zawiesiły działalność w Rosji. Nowa firma, która posiadała 20 statków kontenerowych o pojemności około 25 tysięcy TEU (standardowych kontenerów morskich), szybko stała się jednym z liderów rosyjskiego rynku pod względem przewozów kontenerowych. Stanowiła od 20% do 25% przewozów, których miesięczny wolumen wynosił około 150 tysięcy TEU. Dzięki takim wynikom zajmowała, według Infranews, piątą, a czasami czwartą pozycję wśród największych przewoźników. Według uczestników rynku, głównymi klientami arabskiego przewoźnika były struktury grupy spółek Delo, a on sam korzystał z terminali grupy.

Uczestnicy rynku uważają, że przyczyną zawieszenia linii były problemy finansowe przewoźników, którzy nie byli w stanie poradzić sobie ze spłatą zobowiązań z powodu spadku importu przez porty Dalekiego Wschodu pod koniec 2024 i 2025 roku oraz trudności w rozliczeniach z głównym klientem. W latach 2023-2024 porty Władywostok, Wostocznyj i Nachodka były największym kanałem importowym, przez które przechodziło ponad 100 tysięcy standardowych kontenerów (TEU) miesięcznie, a w szczytowym momencie, w połowie 2024 roku, 118 tysięcy kontenerów miesięcznie, odnotowali analitycy domu handlowego Partner. Jednak na początku 2025 roku przewozy spadły prawie o połowę. Powodem było załamanie przewozów w połowie 2024 roku, kiedy kontenery „utknęły” w porcie na miesiąc lub dłużej z powodu przeciążenia terminali. Następnie import zaczął przenosić się do portów bałtyckich i na granice lądowe.

Ponadto zmieniła się struktura zarządzania Grupą Delo: jesienią 2023 r. największe aktywa grupy, stworzone przez biznesmena Siergieja Sziszkariewa, trafiły pod zarząd ludzi z Rosatomu, którzy w 2019 r. nabyli 30% akcji grupy.
W sierpniu 2024 roku CStar Line wstrzymała loty z Chin i Korei Południowej do portu w Schodnym, gdzie korzystała z terminalu VSK, i przeniosła swoje usługi do chińskiej firmy STF Shipping, która de facto stała się następcą firmy z ZEA. Wiosną tego roku CStar Line wstrzymała dwa połączenia morskie przez Noworosyjsk. W lipcu VSK zażądała od CStar Line zwrotu długu w wysokości 862 milionów rubli. Teraz STF Shipping również wstrzymała przyjmowanie ładunków.

Jej klienci zaczęli już mieć problemy z odbiorem ładunków: ich kontenery nie były rozładowywane z kontenerowca firmy w porcie w Schodnym od kilku tygodni. Dotknięci tym problemem właściciele ładunków przypisują to zadłużeniu STF Shipping wobec armatora za fracht lub terminal, pisze Infranews.

Założyciel firmy logistycznej Tradest, Andriej Zacharczenko, wymienia wstrzymanie tych linii morskich jako jedną z przyczyn przyspieszonego wzrostu cen za dostawy towarów z Chin do Rosji.

kiedy średniowiecze i lampa Łukasiewicz ,Polak pokazał wam światło.:))