To by się zgadzało ze ktoś te wolne akcje skupił i nie chce ich oddać.
Ktoś obliczył że na rynku przed wzrostami pawiki i jeszcze ktoś mieli 96% ogólnej liczby akcji.
Od 10.05 czyli od początku wzrostów do dzisiaj wolumen obrotów wyniósł niecałe 110 tys. Przy dobrej chęci spokojnie mogli te wolne akcje skupić.
Jedno pytanie się tylko nasuwa: to dobrze czy źle?