No w sprawozdaniu napisali, że jest kiepsko. Mało sprzedanych nowych samochodów, bo słaba dostępność (głównie przez półprzewodniki), a mimo to wykręcili zysk (podobno głównie dzięki serwisowi). No więc prawdziwe zyski pojawią się dopiero, gdy te zamówione samochody zaczną się pojawić, a na te można czekać i ponad pół roku (konkurenci mówią nawet o roku).