W zasadzie zgoda, z tym, że jednak biznes famura to w głównej mierze węgiel, a w długiej perspektywie jednak od węgla odchodzimy. Oczywiście spółka dokinuje transformacji i dywersyfikacji, a to zawsze obarczone jest ryzykiem. Na szczęście obecny kryzys węglowy dał im troche więcej czasu, Sporo stracili na zerwaniu kontaktów ze wschodem, ale to odbiją sobie z nawiązką na obecnym krysysie. I jeszcze jedno - spółka ma na kontach chyba z 900 mln zł w gotówce. Po coś to trzymają....