Rynek często tak reaguje i nie docenia dobrych spółek ale do czasu. Później przychodzą szybkie ruchy w górę i ściany strachu przy których ludziom wysiada patcha. Ja trzymam akcje od dawna mimo tymczasowych kilkudziesięciu procentach straty. Blisko dołka udało się zrobić optymalizację podatkową i zamierzam trzymać jeszcze kilka lat. Nie interesują mnie ruchy po kilkadziesiąt procent tylko kilkaset. Tutaj jest moim zdaniem na to duża szansa. Deal z Biontechem nie jest jeszcze kosmiczny gotówkowo ale wizerunkowo RYVU weszło kilka poziomów wyżej. Pozdrawiam akcjonariuszy polskich biotechów. Nie tylko RVU. To szansa na kolejny segment rynku po grach który ma szansę budować jeszcze lepszą i bogatszą Polskę.