Na AER nie ma normalnego, zdrowego handlu. Brak tu zarówno podaży jak i popytu. Właściciele zdają sobie sprawę z mocno zaniżonej wartości papieru. Same akcje INDATY warte są kilkukrotność obecnej kapitalizacji nie wspominając o liczbie podmiotów zależnych rozwijających skrzydła (np WPSEO). Kupców też brak bo nie ma na NC obecnie presji na kupno czegokolwiek. Mario dziś obiecał 40 miliardów świerzo z drukarni to powinno i naszą giełdę trochę rozruszać.