Nie wiem. Ja się nie pozbywam. Wyznaję zasadę: jeśli wierzę w wybór i cenę zakupu uznałem za niską, to nie przejmuję się późniejszymi spadkami i trendem bocznym. Tylko długi termin daje zysk. W moim przypadku problem jest taki, żem amator i nie robię analiz na poziomie pr0, więc jak kurs spada, to się zastanawiam czy nie zostanę z ręką w nocniku. :)
Jednak po roku przygody z giełdą mam +10%. Najlepiej zarobiłem na BRIJU jak tam panikowali. Na KGHM miałem stratę 20% ponad pół roku, a teraz jestem do przodu.
Lekcja cierpliwości.