NIESTETY nie sprzedalem.
zostalem jak Himilsbach z angielskim.
Moja strategie opisalem. Bede kupowal papiery w typie Tesgasa. Nie wiem kiedy zaczne. Moze za miesiac a moze za 2. Bede kupowal za polowe a polowe gotowki odkladal zeby potem celowac w denko. W ten sposob moim zdaniem na poczatku hossy bede mial dobra pozycje wyjsciowa.
Moim zdaniem Tesgas zostanie dostrzezony przez rynek i bedzie traktowany jako safe heaven. Wiec powroci na moje ceny zakupu jeszcze zanim szeroki rynek znajdzie dno.
Po prostu na razie nie zostal. Ale ja sie tu nie martwie.
Oldboy nie ma co pisac. Jest jak jest. Nie patrz sie na rachunek i zajmij soe innymi rzeczami. Stalo sie.