Ron tak ludzie po prostu muszą cos zrobić z pieniędzmi wyciąganymi z kończących się lokat. Cześć z nich będzie kupować drogie mieszkania, takie czasy. Glapiński z Łonem nie widzą konieczności by się choćby tłumaczyć z tak niskich stóp procentowych, a ludzie na własną rękę próbują się ratować przed utratą oszczędności.