Stefan,
masz rację. Ale wtedy było wiele niewiadomych i dezinformacja ze strony Narka i Leszczyny.
Codziennie do nich dzwoniłem i zapewniali, że jest plan ratunkowy, OFEe i tak dalej. Też niezła banda oszustów.
Teraz jest wszystko jasne. DOOPA.
Ponoć zarząd prosił pracowników aby pisali podania do Sadu aby zgodził się na układ, a syndyl obiecał im w maju wypłaty wynagrodzn i ciagłość pracy do czasu zbycia kopalni.
Jak myślisz za kim będą pracownicy i związkowcy?
Już ich tyle razy robili w balona , że Małgośce ani Jeżykowi juz nikt nie uwierzy.
Oni nadal chcą zostać w zarzadzie i brać kasę, dlatego teraz tak walczą o układ. Chodzi o ich koryto. Gdyby chcieli ratować spółkę to było na to dużo czasu.
Oszuści, co oni robili przez 6 miesięcy jak kurs leciał na dół i firma się waliła.
Ten UKŁAD to wielka ściema i nie wierzę że Sąd na to pójdzie, jeżeli faktycznie mamy niezawisłe sądy.
Prawdę mówiąc to komu w kopalniach potrzebny ten zarząd w Warszawie, banda darmozjadów i nic więcej.