Obie spółki należą do M. Ręczkowicza. Obie znajdują się w tym samym budynku. Pracownicy zatrudnieni w games robią projekty dla studio i vice versa. Stwarzane są pozory, że są to byty osobne, jednak każdy kto zna sytuację wie, że to tylko fikcja. W teorii to dwie różne spółki. W praktyce to jest to jeden obóz. Jeden ciągnie na dno drugi. Ponieważ za pieniądze ze studio opłacani są pracownicy games. Odradzam inwestowanie w ten dziwaczny twór. Może ich jedna aplikacja ma jakiś potencjał, ale gry robione przez games to poziom amatorski. Produkcje tak niedopracowane nie mają racji bytu w dzisiejszych realiach.