Nie wiem jak wy panowie, ale ja do piatku pozbywam sie raczej papieru. zobacze wyniki jeszcze. masakra jakaś. szkoda mi tej zamrożonej kasy tylko. ze trzy razy bym już zdazył obrócić i sam nie wiem czemu to trzymam tak długo. Mam nadzieję tylko że jakiegos trupa z szafy nie wyciagną .