Rafałku, ale ja jestem na plusie, nie muszę niczego odrabiać bo niczego nie straciłem. A nie straciłem bo po prostu nic nie sprzedałem. Jakbym sprzedawał po 8 to bym do kwietnia kolejnego roku musiał sprzedawać, bo bym miał ponad 200k podatku do zapłacenia, a nie wiem czy sytuacja wtedy będzie taka, że akcje będę chciał sprzedawać (np. nie chciałbym by być zmuszony do sprzedaży przy kursie jaki jest np. teraz) - wolę nie ryzykować i spać spokojnie.
A tak sobie dalej czekam, póki spółka ma perspektywy, a widzę takowe na conajmniej na kolejny rok po GPW - a potem się zobaczy co dalej.
Dla przypomnienia, gdy wchodziłem w 2022 to przed scaleniem sytuacja była podobna, że kurs sobie bez istotnego powodu spadał, a potem rósł, a scalenie raczej jest pozytywnym zdarzeniem dla spółki o dobrej kondycji finansowej (i w długim terminie w zasadzie był).
Teraz z pozytywnych rzeczy będzie skup akcji własnych i przejście na główny parkiet. Z tego co pisali na grupie na fb po walnym - zarząd na razie nie planuje w najbliższym czasie rozpoczęcia skupu, więc będzie się pewnie kisiło jakiś czas.