Zieleński nie wyklucza referendum. Zaproszenia Putina do Moskwy na rozmowy Zieleński nie przyjął.
Putin na świadomość że wojna to może być jego koniec. Straty w ludziach i w ekonomii.
Do wojny nie dojdzie, ale prowokacje będę na porządku dziennym tak jak na białoruskiej granicy.. przywykliśmy do pogranicza w ogniu.