Jak czytam wasze posty czepialskie i zrzucające winę na kogokolwiek czy to jest Bart2020 czy obojętne kto to zastawiam się po co "wy" ( czyt. czepialscy) bawicie się w giełdę? Skoro kierujecie się czyjąś opinią na temat spółki i nie macie własnej oceny sytuacji ,ryzyka ,potencjału to raczej nie ma sensu bawić się w giełdę. Lepiej kupić kawałek gleby w dobrym miejscu i z pewnością za parę lat będzie droższa.