Tak, po niezłym raporcie nie ma podaży akcji poniżej 1 zł. Ale nie ma też w ogóle popytu czyli sytuacja jest patowa. Jak mówi przysłowie jedna jaskółka wiosny nie czyni. Potrzebne jest potwierdzenie korzystnych danych w kolejnych raportach. Dlatego praktycznie nie ma handlu akcjami. A może kolega Fazekasz, który prognozował spadek do 0,5 zł coś napisze?