Kluczowe jest porównanie zamowien/ przychodow i zyskow netto z potencjalnymi zyskami uzyskanymi przy założeniu realizacji obecnych umow w rocznym/ kilkuletnim ujeciu.
Poza tym skokowy wzrost wyceny akcji / pomiedzy okresem sprzed podpisania kilku obecnych projektow a chwila obecną/ jest juz w sporej częsci odzwierciedlony w kursie akcji..
Niech spokojnie pracuja to za rok roczny bedzie zblizać sie do dwucyfrowego zysku...