Oświeć nas jeszcze o tym jak to w tą wspaniałą pogodę będzie szła sprzedaż obuwia zimowego. Bo widzę, że po wszystkich świętych pogoda raczej na sandały niźli walonki lub kozaki. Moim zdaniem wiosna blisko i przy tej pogodzie naród zdecyduje się przeczekać i ruszyć na zakupy wiosenne w maju. Moim zdaniem rabaty w ccc osiągną nawet 40% w listopadzie i 50% w grudniu. To już sprzedaż z ujemną marżą. Zakładasz się?