Kiedy w poprzednim tygodniu sprzedałem swoje kilka tysięcy akcji od ceny 1,22 do 1,15, nie wiedziałem, że wywołam tym swoistą, bo niewielką lawinę. Teraz, począwszy od wczoraj po 0,92 zacząłem odkupować. Widzę jednak, że tym razem kupię znacznie więcej. Ta spółka, wbrew pozorom, ma spore perspektywy.