Zastanawiające, że gdy pojawiają się posty chwalące spółkę która dotąd niczego nie pokazała, to jest dobrze. Mnóstwo bezkrytycznych opinii, poklepywanie się po plecach, startujące rakiety itd. A gdy odwrotnie się coś napisze, to są pomówienia o zawziętość i uprzedzenia. Ggolas pisze o spółce od co najmniej dwóch lat, i roztacza wokół niej aurę niedocenionej perły. Mimo, że większość która kupiła akcje ma spore straty. I przy tym żadnej refleksji, czemu jest tak źle skoro miało być dobrze?(z kursem). Czemu po dobrych fundamentalnie informacjach w zeszłym roku kurs spadał? Gdy branża rosła, nikt z akcjonariatu nie raportował zejścia z progu. a różne Columbusy, sunexy, czy Photony urosły setki %.
Ale może się mylę, i w tym roku będzie inaczej a spółka zarobi te kilkanaście milionów netto. Tyle że tu nikt o zyskach nawet nie wspomina i ich nie szacuje co również świadczy o transparentności zarządu. A zeszłoroczna deklaracja o dywidendzie służyła tylko wiadomo czemu.