Wiecie, trochę to śmiesznie i nienaturalnie wygląda że od kilku godzin stoją oferty sprzedaży po 1,04 i 1,06 łącznie spore kilka tysięcy akcji, ale na zakupie ktoś twardo chce kupić 111 akcji po 1,35zł, 63 akcje po 1,12zł i 180 akcji po 1,11zł.
Co lepsze, ktoś ma ofertę sprzedaży po 1,04 i 1,06 ale nie on tego nie chce, on chce po 1,10 za akcję, sorry ale trochę to śmieszne takie samowyciąganie się królika z kapelusza za uszy.
Może dlatego notowania są zawieszone? Bo to lekki cyrk jest.