Od dawna wiadomo, że punkty usytuowane w małych miastach - takich właśnie 30 tysięcznych prosperują o wiele lepiej niż w miastach dużych.
Spowodowane jest to małą konkurencją ze strony poczty i banków. Na jedynej poczcie pewnie nieustająca kolejka a banków nie ma oprócz PKO :)
Gratuluję wam dużej liczby klientów.
Właściciele punktów usytuowanych w miastach powyżej 200 tyś mieszkańców pewnie potwierdzą moje obserwacje.
Pustki....i konkurencja duża....