W już 612$ - szaleństwo jakieś. Wszystkie surowce rolne idę w górę jak jeden mąż. Nawet już prawie nadrobił pocovidowy spadek. Może następny rok będzie rokiem spółek rolniczych. Sasinowirus ich nie dosięgnie. Wyceny spółek technologicznych są bardzo wymagające. Spółki związane z covidem pewnie osiągną swój szczyt tej zimy. Pytanie co dalej? Pod co grać - spółki niezwiązane bezpośrednio z Polską i unijną legislacją produkujące produkty pierwszej potrzeby, które są niezbędne nawet w kryzysie - wydaje się, że również inflacja im sprzyja. Aktualnie branża postrzegana jest jako mega nudna, a wyceny są śmiesznie niskie.