Dnia 2024-02-24 o godz. 13:42 ~Adam napisał(a):
> To zależy, za ile będą chcieli sprzedać spółkę. Chętny by się znalazł, patrząc na przychód i możliwość coraz większych zysków. Nie wydaje mi się, żeby to odbyło się wcześniej niż zakończą się postępowania przeciwko między innym Pawlikowi. Nikt przecież nie będzie chciał kasy ze sprzedaży oddawać lub liczyć się z ewentualnymi zajęciami. Poczekają do wyroków i wtedy ruszą ostateczne rozliczenia. Jeśli mieli by nawet dostać na firmę 100-120 mln, to nikt nie będzie narzekał na taką kasę i driny z parasolką gdzieś na plaży. Jak dalej nie będzie informacji i będę się kisić w tym przedziale cenowym to wymęczą ludzi i tyle.
A JA OBSTAWIAM ZE ZOSTANIE UNIEWINNIONY OD TYCH ZARZUTÓW?