A ja powiem tak:
Dobra marka i firma która ma potencjał rozwoju,
ale zarząd do bani...
Połakomili się na kasę z dotacji mając tak dobrze prosperującą firmę.
Dziwi mnie to bo musieli włożyć w tworzenie i rozwój tej spółki sporo czasu i wysiłku,
a tu taka wtopa....Totalnie tego nie pojmuję....
I co teraz? Ano akcje pseudo funduszu cypryjsko - luksemburskiego należą pewnie do zarządu lub
Pawlikowskiego. Dlatego nikt go nie odwoła i żaden prokurent bez jego wiedzy i decyzji nic nie zrobi.
Także żadnego infa. o podpisaniu nowej umowy z Rossmanem lub innymi sklepami , firmami nie będzie....
Bo do tej pory nie było to i nie będzie.
W co gra zarząd? Pewnie chodzi o sprzedanie całej firmy w dobre ręce za grubą kasę......
Akcje funduszu , plus akcje udziałowców to prawie 60%.
Do tego na słupów mogli skupić następne 20% a reszta w wezwaniu np. 15% plus i reszta odda....
Tak sobie myślę bo niby dlaczego nie weszli na rynek główny, dlaczego nie publikują informacji
o wszelkich zawartych umowach, o rozliczeniu projektów o wygranych w konkursach etc, etc.....
Przy normalnym zarządzie, przejściu na rynek główny i podawaniu normalnych informacji kurs
oscylował by na luzie w okolicach 1 pln....
A tak ,no cóż jesteśmy w czarnej d.... i dalej nie wiadomo co jest grane....
Szkoda bo był potencjał ale hossa na rynku nie będzie trwała wiecznie.......
Do tego ci upierdliwi płatni naganiacze, żenada.....