No właśnie nie wiem Johny co to oznacza dlatego pytam.
Nie znam innego inwestora, który posiada akcje i chce żeby ich cena spadała, zachęca innych do sprzedaży, a sam nie sprzedaje. Dla mnie jesteś ewenement.
Ktoś nowy pomyśli, że jesteś na minusie i w grę wchodzi optymalizacja podatkowa. Ale to nie to, bo Ty obrzydzasz spółkę od wiosny i masz w tym cel.
Jeśli nie podoba mi się polityka, strategia spółki to nie kupuje i szukam dalej, a nie ciągłe narzekania i negatywy.