Przyznam się Wam, że dziś ostatecznie "wyskoczyłem" z R22 i...sam się zastanawiam czy to rzeczywiście był dobry moment. No cóż, podjąłem decyzję, której teraz już nie mam możliwości cofnięcia.
Jeśli spadnie - wracam.
Jeśli pójdzie w górę to...pozostaje mi peron :/ i życzenia dla Was "dużych wzrostów" :) Powodzenia
Pozdrawiam (trochę jednak żałuję)
Romano74