Ja twierdzę, że na przychody jeszcze poczekamy. Spółka się rozwija, zatrudnia coraz więcej wysoko wykwalifikowanych i drogich pracowników, inwestuje itd. Ale jak już wcześniej pisałem na przychodach mi póki co nie zależy tylko na nowych umowach i kontraktach. Jeszcze lekko dwa kwartały. Niech się szykują żeby być liderem jak się zacznie boom. A zacznie się i wtedy przychody będą rosły geometrycznie...