Jeden z czterech. Gdańsk(Gaspol), Szczecin (Orlen), Police (Azoty) i Gdynia. Po modernizacji (w trakcie) Szczecina (Orlen) Gdynia będzie najmniejszym i do tego nie wiadomo czy w związku z rozbudową Nabrzeża Śląskiego będzie przedłużona umowa. Planta zarabia na przeladunkach rosyjskiego gazu (embargo od grudnia br.). Więc gdzie te szanse? Dlaczego nie wrócili do paliw lub znaleźli jakiej kolwiek dywersyfikacji przychodów? Zarabiają na logistyce a ta może się niedługo skonczyć i co wówczas? Co ze sporem właścicielskim z Emag? Co z ING? Zero zainteresowania inwestorów branżowych, brak ugody z wierzycielami. Za co bierze pieniądze zarząd?