Wystąpienie Trumpa podobno zdominowały pogłoski na temat jego "występów"
z paniami podejrzanej proweniencji , które jakoby zostały nagrane w Rosji
i tym podobne brudy ... a od których Prezydent - elekt odcinał się
w tradycyjnie niewybrednych słowach
.. o gospodarce było niewiele
oj ... zapowiada się w USA wybitnie merytoryczna prezydentura