Tak obroty powoli idą ale jeszcze na świece dzienną czekamy i prawdopodobnie jakąś lukę kasującą "ostatnie" S, a myślę że po "obrotach" ostatnie chciwce powędrują bez obrotów czyli jeszcze trochę czasu jest myślę, zgadnijcie kiedy się załamali.....tak po przejściu mojej bandy.
No cóż myślałem że ponownie się od niej odbiją i wszedłem na ostatnim dołku przed załamaniem... ale jak grasz z trendem masz "przyjaciela" , gdybyś się potknął. Być może samo wyjście z bandy również będzie znaczące... może być to ostatni powrót do kanału. z tym że po takim wyciągu nie wierzę zbytnio w -100. może być tak że prawdziwe spadanie zaczną dopiero w lutym. A sam szczyt powinien mieć jakąś fajną formację końca wzrostu na 3, formację wierzchołka i....
A pamiętacie wspominałem rano o energetyce, chyba gruby jest naprawdę gruby i nie obce mu jest wożenie surowców.