Re: przeczytajcie najnowszy wpis na LinkedIn Yoshi

Tak, masz rację w pełni się z Tobą zgadzam, ale... mamy sporo produktów i to PO BADANIACH KLINICZNYCH który każdy z nich może przynieść kosmos na kursie. Wszystko (produkty) jest opisane na LinkedIn. Spółka nie jest zadłużona jak np. PURE czy Medinice , których projekty wymagają po klikadziesiąt milionów na badania. Tutaj moim zdaniem chodzi o SPRZEDAŻ , jak ona ruszy -niezależnie na którym projekcie to będą dziesiątki milionów złotych. A są jeszcze nici hirurgiczne itp. BARDZO dobrze, że CEO jeździ, stara się , pokazuje produkty i nazwę YOSHI, uwież mi , że nawet do teraz jak mówię znajomym że mam duży pakiet Synektik to się pytają a co to ? Tak pisałem wcześniej , cierpliwości brakuje, ale czy warto mieć akcje Yoshi ? Oczywiście że TAK.
Już nie mówię ot tym, że jadą na EXPO do Japonii, startują w wielu konkursach itp, i nie zapominajmy,że na tych konkursach medycznych zdobywają często NAGRODY . Jest wielki potecjał , szansa na kurs w okolicach 100 złotych ? JEST . Czy będzie to wykorzystane ? ZOBACZYMY.