Akurat tutaj się nie zgodzę. Od pewnego czasu na Artifex AT działa jak w zegarku.
Kieruję się AT i bardzo dobrze na tym wyszedłem.
Gdy na poprzedniej korekcie kurs spadł do 3 zł, wszedłem całą kasą. Napisałem nawet wtedy, że to jest koniec korekty.
Gdy kurs przebił 6 zł planowałem sprzedać w okolicy 6,8 i sprzedałem. Na tym poziomie był opór wg wykresu liniowego. Wprawdzie ten opór został przebity, ale zatrzymał się na oporzej na 7,3.
Jeśli chodzi wstęgę Bollingera to została źle zinterpretowana przez autora. Przy silnych trendach jej przebicie nie ma znaczenia.