Spekuła jest słaba, co pokazała ostatnia, rachityczna akcja poderwania kursu. Cała operacja trwał 2 dni i zakończyła się klęską. Normalni inwestorzy, tym bardziej instytucjonalni, nie są zainteresowani, co nie dziwi po doświadczeniach innych funduszy, które opuściły pokład z wielkimi stratami po latach bycia w akcjonariacie. Kto zatem odkupi akcje od drobnicy i spekuły, która zapakowała się akcjami przed 2 laty, ale ich nie sprzedała, ponieważ istotni odbiorcy, członkowie zarządu, kupili akcje od FIZ AF i p. Radziwiłła oraz Quercusa ? Nadziej na to, że prezes z kumpami będą akcje od drobnicy i spekuły na rynku są płonne. Takie kupowania prowadziłoby do wzrostu kursu, a to raczej nie leży w interesie prezesa i kumpli. Obecnie prezes z kumplami kontrolują ok. 35% akcji i to daje im niekwestionowaną pozycję lidera i samodzielnych rządów w spółce. Nie ma zatem powodu, że żeby prezes z kumplami akcje kupowali, a w każdym razie kupowali na rynku na rosnącym kursie. Jeśli kupią akcje, to od OFE NN, Norwegów czy nowych FIZ, które pojawiły się w akcjonariacie. Nawiasem mówiąc, podejrzewam, że te dwa nowe FIZ należą do członków zarządu lub działają w ich interesie. ,,,,,,,,,,
Kto kupi akcje od drobnicy i spekuły? Podejrzewam, że nie będzie chętnych po obecnych cenach. Inaczej może być, gdy kurs spadnie do 2 złotych. Może, ale nie musi, ponieważ chętnych na ryzyko inwestycyjnej w akcje BBI jest coraz mniej.
Dziś spodziewam się mikro wolumenów obrotów, być może spadku kursu.
Taka jest moja spekulacja.