Gwarant (czyli Fluid) nie odkupi, bo jest pusty jak mózgoczaszka suwerena.
Jeśli masz już te akcje i są dopuszczone do obrotu, to jedyny sposób na ograniczenie straty to modlić się o przywrócenie akcji do notowań i wystawienie zlecenia PKC na pierwszej sesji. Nie wiem ile tego już masz, ale jakieś 6-7 groszy za sztukę może ci się uda uzyskać, a do tego będziesz mógł odpisać sobie stratę podatkową. Suma sumarum - może wyjdziesz tracąc efektywnie tylko 3/4 zainwestowanego kapitału.
Niestety, opisany powyżej wariant to wersja optymistyczna ...
Bo może być tak, że raportu za Q4/2019 już nie zobaczymy. Powód nie ukazania się raportu w terminie może być bardziej prozaiczny niż to wybełkotał Jaś - po prostu główna księgowa stwierdziła, że nie będzie bilansu sporządzać za Jasiowe Bóg zapłać dobra kobieto. A na wpływ jakiejkolwiek gotówki do spółki nie ma co liczyć.
Pozostaje jeszcze opcja ścigania (na gruncie prawa karnego z obowiązkiem naprawienia szkody) macherów z Gerda Broker którzy ci te akcje naraili. Ale chłopaki skroili ludzi na takie kwoty, że kolejka chętnych do takiego zaspokojenia na pewno będzie nieproporcjonalnie długa w stosunku do posiadanego przez nich majątku (o ile w ogóle będą jakiś mieli po przepisaniu na rodzinę).