Gra na spadek i odkupienie. Kto lubi ryzyko to prosze bardzo. Chciwość nie popłaca jednak. Kto jest dłuzej na giełdzie to wie o czym mówie. Podejrzewam zwykłe mieszanie papieru między sobą. Nie sadze że ktoś przy zdrowych zmysłach sprzedaje własnie teraz papier. Z drugiej strony frajerów nie brakuje do dymania. Koniec czerwca to czas gdzie mozna sie zastanowic co dalej robic z kwitem. Jakie są Wasze odczucia ?