Właśnie minął szósty dzień roboczy brak infa o sprzedaży przez prezesa akcji. Już to jest dobrą wiadomością. Teraz czekamy na info co to nasz prezes wykombinował. Negocjacje zerwał akcji na szczycie ani jednej nie wywalił. Tu się jeszcze okaże nie niektórzy co po prezesie tak jechali będą musieli odszczekać to co mówiło. Wiadomo patrząc na kurs stało się źle ale prezes nie napompował kursu do 21 zł tak samo jak nie uwalił go do 3 zł tylko zrobiła to spekuła. A negocjacje niestety jako jedyny większościowy mógł zerwać. Wystarczy popatrzeć na wykres roczny żeby dojść do wniosku że jak szybko spadło tak szybko znowu może urosnąć kurs. Sam jestem ciekaw dalszego rozwoju sytuacji.