On po prostu kupuje żeby pokazać ze wszystko ok w spółce a nie żeby tam jakoś po taniości kupić albo mocno zainwestować. Trochę inna kasa i trochę inny horyzont. o wiedzy o spółce nie wspomnę. Tak czy owak dla nas dobra wiadomość. Tak jak zła byłaby sprzedaż przez niego albo innego insidera większego pakietu. Wot i cała filozofia.