Ja tutaj widzę dwa sensy, jeden na plus, drugi na minus. Ten pierwszy to to, że dzisiaj w ramach PP kupię akcje taniej niż te z giełdy, zaś ten drugi sens to taki, że kupując akcje z PP nie ma się pewności, że będą one notowane na giełdzie. Jeżeli nie będą, zostaję z akcjami których nie za bardzo będzie gdzie sprzedać, no chyba, że ten który je stworzył (GI) będzie musiał je ode mnie odkupić przynajmniej po cenie po jakiej zostały zakupione. Co robić panie, co robić...?