Asbis wyraznie mówił że nie wrócą do Rosji, ale wiadomo biznes to biznes, takze w zasadzie nie wiemy do końca jak się zachowają w obliczu końca wojny i w jakimś stopniu normalizacji relacji biznesowych, tutaj jest duży znak zapytania bo kawałek tortu mieli tam dosyć spory, ale kwestia jest jeszcze tej społecznej odpowiedzialności, etyki biznesu, moralności itd, także zagwozdka jest dużego kalibru, bo jeśli inni wielcy wrócą typu McDonald, Adidas, Microsoft itd z różnych branż, to ktoś z zarządu powie, czemu i nie my, tylko czy wtedy że swojej gęby zrobić D.. otóż to, na dwoje babka wróżyła