Re: Powitać ze wstępniaczkiem

Szkoda słów dla kogoś kto chwali się pakietem a nie wykazuje żadnej wiedzy merytorycznej. Pomijam już to, że naprawdę gó..no Ciebie obchodzi jaki mam pakiet. Normalny gość by się zapytał co najwyżej procentowo jaką część portfela on stanowi, bo to taka podstawa savoire vivre giełdowego, ale dla Ciebie wszelkie normy społeczno-etyczne są jakąś abstrakcją.

Nie dość, że jesteś moralnym zerem to w dodatku musisz się dowartościowywać na forum spółki wielkością pakietu. Po tym jak chwaliłeś się liczbą akcji na Greenx zakładam, że jesteś inwestorem z paroma milionami, nawet jeżeli to nie Twoje wymysły, a zgrywasz drugiego Buffeta co kreuje popyt/podaż na akcjach.

Widać że masz problemy z poczuciem własnej wartości dlatego wcale się nie dziwię że obnosisz się tak z liczba akcji, jakby to świadczyło o trafności inwestycji. 11bit ostatnio szybko sprowadził Ciebie na ziemię. Myślałes że kreujesz kurs, a on spadł po Twoich wiekompomnych wpisach i szybko stamtąd zniknąłes tnąc pozycję.

Niedawno zaliczyłeś też naprawdę spektakularną porażkę na Plazie i to tuż po wydaniu swojej wiekopomnej analizy. Przyznam się, że nawet to było zabawne, jak rzeczywistość szybko sprowadziła Ciebie na parter i poobijała trochę to twoje nadmuchane ego. Chociaż według Ciebie oczywiście tam zarobiłeś, tak jak zarobiłeś na Greenx najpierw 700% chociaż pojawiłeś się na forum jak kurs był w okolicach 2,5 zł, a ostatnio mówiłeś, że w dwa dni zrobiłeś 300% co było fizycznie niemożliwe. Tam to dopiero śmiechu z Ciebie było i Twojej wyobraźni:)

Kończę z Tobą gadać, bo nie masz nic merytorycznego do powiedzenia, będziesz po prostu naganiał na wszelkie sposoby, aż ci się nie uda sprzedać swojego pakietu. Dam sobie rękę uciąć, ze nawet nie przeczytałeś ostatnich raportów z poprzedniego roku ani ESPI. Taki to z Ciebie znawca każdej spółki, dopiero jak dłużej siedzisz to robisz jakiś dziwny research, ale tez nie za wysokiej jakości co pokazałeś kiedyś na Greeenx jak po kilku miesiącach nie wiedziałeś nawet jaki rodzaj arbitrażu wchodzi tam w grę chociaż wyśledziłeś że ktoś tam był koleżanka szkolna Klausa. To było już naprawdę żałosne i pokazało że nie potraafisz przetworzyc najbardziej podstawowych wiadomości, tylko zajmujesz sie jakimis ploteczkami.