Re: Post tylko dla myślących i normalnych forumowiczów.

Werka, biedoto.....Mikołaj przecież nie zachwala PKPC w tym poście; podzielił się spostrzeżeniem o potoku bezsensownych wątków i wypowiedzi, które każdego dnia produkujecie :)

miesiąc temu ponoć sprzedałaś i naprawdę na zdrowy rozum powinnaś ograniczyć swoją obecność tu, bo niby po co ona?

Ja też jestem longiem na papierze - to wcale nie znaczy że trolluje prowzrostowo. Nie uważam też, że początek kupowania tych akcji przeze mnie ponad 2 lata temu był dobrą decyzją, bo na czymś innym moglem zarobić dużo pieniędzy w tym czasie, a tu jestem jedynie na niewielkim plusie. no ale ja jestem tu jednak inwestorem i nawet złą decyzję z przeszłości, trzeba sobie umiejscowić w czasoprzestrzeni - uważam jedynie, że o ile tylko trend spadku udziałów w rynku został zatrzymany (wrzesień to bardzo mocna zmiana, na razie to jednak jeden miesiąc), a zdarzenia dotyczące układu będą pozytywne, to szybko zobaczymy to na kursie akcji....nie wiem czy za dzień czy miesiąc, nie obstawiam też na ten moment poziomów cenowych (choć analiza techniczna pewne zasięgi pokazuje), życie zweryfikuje.

Wgl nie ruszają mnie też te waszej bandy klozetowe tytuły wątków o kolejnych spadkach kursu itd; to wszystko na razie nie zmienia zasadniczo sytuacji. kolejny dzień na minus 1% czy na płasko, who cares? Na razie wróciło do poziomu z którego odpaliło miesiąc temu po wynikach, kiedy to odpaliło bez powodu. Jestem akcjonariuszem ale pisałem że wyniki Q2 były bardzo słabe i jedynie ruch na rezerwach sprawił ze były pozytywne. Operacyjnie było źle. Za takie pisanie zaatakowały mnie trolle wzrostowe, wrzucając mnie do wora klozetowych dziwadeł....a ja po prostu trzeźwo interpretowałem fakty.

Ale za długo tu już. Idź werka grabić liście; wszedzie mokro i ciepło, to może idź na grzyby (pewnie gąski pokażą się); jesli nie jesteś opłaconą kosmitką, to nie powinnaś tu chyba pisać, bo niby z jakiego powodu?