Daro dwa lata po wyborach i nic konkkretnego sie nie dzieje oprócz bicia piany a za rok zaczynają się kończyć pierwsze umowy w GG. Musimy mieć alternatywę dla GG bo jeśli przez ten rok nic sie nie wydaży to nie wiadomo na co i na kogo możemy liczyć i czy GG wytrzyma po tym czasie, czy Pan Jan podejmie rękawice a ma już swoje lata, jakie warunki zaproponuje itd!!!