jak ja to widzę
Utrata wizerunku - ale to w obecnych czasach spadek akcji ułamkowy, LPP ma sklepy w całej Europie i nikogo tam nie obejdzie czy sprzedawali Rosji czy nie. W Polsce również nadal sporo osób nie kojarzy że LPP to marki .... Nie wiedza nie chcą wiedzieć byle cena się zgadzała.
KNF - tu już może być poważniej ponieważ jeżeli to prawda i ukryli te wyniki gdzieś to może grozić jakimś postępowaniem
Banki - zależy co wyjdzie z ewentualnego dochodzenia KNF, jeżeli rzeczywiści wykażą oszustwa w raportach to mogą wycofać kredyty (mało prawdopodobne)
Akcjonariusze - mogą wtedy złożyć zawiadomienie o celowym działaniu na szkodę spółki ponieważ jako pierwsi ogłosili wyjście z Rosji, następnie ukrywali dochody z handlu przez co rosła cena, inwestorzy na podstawie zafałszowanych wyników kupowali akcje.
Ogólnie zbyt dużo akcji jest w funduszach, aby te zarzuty Hindenburga w dłuższej mierze zaszkodziły spółce. Chyba że teraz jest dystrybucja i każdy się ich pozbywa na szeroką skalę. Kurs się waha na chwilę obecną i każdy chyba czeka na jakąś reakcję KNf, czy będzie jakieś postępowanie, czy zawierzyła raportom zdawanym przez LPP, czy się odniesie w do tej sytuacji w jakikolwiek sposb.
Spółka będzie rosła tylko i wyłącznie przez Sinsay - lumpeks do pierwszego prania ale w cenach Pepko - otwieranie sklepów tanich w utrzymaniu, masowa sprzedaż z niską marżą. Myślę że niedługo podadzą info że powstanie kolejny magazyn dystrybucyjny i kolejny E-commerce. mam wrażenie że nastąpi to przy najbliższej prezentacji wyników co powinno tchnąć nadzieję.
Ale to tylko moje przemyślenia. Udało mi się sprzedac w pierwszych minutach zjazdu w piątek zaznaczę z zsykiem aczkolwiek mniejszym niż planowałem i kupić w poniedziałek rano. Siedzę z papierem od poziomu 11 890 zł i grzecznie czekam na rozwój wydarzeń. Czy żałuje że nie wyszedłem na poziomie 15000 w poniedziałek - OCZYWIŚCIE bo bym wrócił ponownie na 12 500 ale cóż.
Fundusze nie dopuszczą do zjazdu poniżej 10k - moim subiektwnym zdaniem a bedzie przez kilka dni jak na karuzeli - góra dół