Panowie, prawda jest taka, że oboje wróżycie z fusów. Znam Wasze posty. Piszecie ich tutaj wiele. Często są one niekonsekwentne i gdyby je prześledzić, to zobaczycie, że wszystkie scenariusze już tutaj przedstawialiście. Nie jest to oznaką kunsztu inwestora, bo dwa razy na dobę to i zepsuty zegarek wskaże dobrą godzinę. A dwa zepsute zegarki, mogą to zrobić nawet cztery razy☺
Pozdrawiam i cierpliwości.