Trudno powiedzieć, teoretycznie Pietrek mógłby próbować zrobić resplit 1000:1, spróbować wrócić do notowań i dalej sypać resztką która pozostała Platinum. Hehehe, no ale żarty na bok, wiemy, że nie byłby w stanie ogarnąć tylu zadań na raz i to jeszcze w odpowiedniej kolejności, a do tego jeszcze mnożenie przez tysiąc.
Poza tym Platinum najprawdopodobniej nie ma nawet 30% akcji, te półmilionowe pakiety wystawione po 1 groszu, a potem PKC to były Platinum zapewne. To tez było zabawne, na początku włożyli to po 1 groszu na S, nie załapali, że PKC ich będzie przeskakiwało, dopiero później się częściowo poprawili.
Wszystko wskazuje na to, że spółka pójdzie do piachu w ciągu miesięcy. A ja bym sobie życzył aby poszła tam nie tylko spółka. Wiecie jaki by to miało szkoleniowy walor dla podobnych wałkarzy?